Lekcja przyrody kojarzy się głównie ze salą lekcyjną, podręcznikami, ilustracjami i wiedzą przekazywaną przez nauczyciela, którą często trzeba wkuć na pamięć. Zajęcia w zoo bazują na nauce przez doświadczenie, obserwację, dyskusję. Nie dziwi więc, że cieszą się dużym zainteresowaniem. Grupa dzieciaków skorzystała z takiej lekcji w ramach wakacyjnych zajęć organizowanych przez centrum kultury i bibliotekę.

W minioną niedzielę fani operetki przybyli do parku na koncert zespołu Bellcanti. Trio sopranowe tworzą to Karolina Sołomin, Magdalena Chmielecka, Maria Malinowska a na fortepianie akompaniował pianista, aranżer, kompozytor oraz producent muzyczny Mateusz Lipiński. Tę czwórkę wyjątkowych artystów łączy przyjaźń, nieustanne zakochiwanie się w dźwiękach i pasja do muzyki. Śpiewaczki występowały na niejednej muzycznej scenie w Polsce i zagranicą. Współpracowały m.in. z The Film Harmony Orchestra, Orkiestrą Kameralną Progress, Capella Gedanensis, Kwartetem Opera oraz pianistką i wokalistką Odet. Na scenie w Długosiodle ich piękne głosy wybrzmiały w najsłynniejszych ariach oraz operowych wersjach znanych czardaszy, kupletów i pieśni. Artystki zaśpiewały m. in. walca Musetty Quando me’n vo z opery „La Boheme Giacomo Puccini, arię Juliette Je veux vivre z opery „Romeo et Juliette” Charlesa Gounod, Graj cyganie, graj z operetki „Perła z Tokaju” Freda Raymonda, kuplety Adeli Taki pan, jak pan z operetki „Zemsta nietoperza” Johana Straussa a na zakończenie Time to say goodbye Andrew Loyd Webbera. Trudno było się publiczności rozstać z artystkami, więc po gromkich oklaskach zespół na bis zaśpiewał znany przebój dwudziestolecia międzywojennego „Baby, ach te baby”. Koncert zespołu Bellcanti był naprawdę wspaniałą muzyczną podróżą z przewodnikiem Michałem Foggiem, który prowadził koncert.

Na ostatnich wakacyjnych zajęciach dzieciaki oddały się wspaniałej zabawie - malowaniu na folii. Prosta zabawa a tyle uciechy – jak nie pasował pędzel można było wykorzystać same dłonie. To było zupełnie inne doświadczenie niż malowanie na papierze a efekty zaskoczyły samych wykonawców. Kierując się własnym natchnieniem doświadczyli prawdziwie artystycznych emocji. Mali twórcy szybko zorientowali się, że malowanie na folii jest łatwe i ciekawe. Ostatecznie ich wysiłki zaowocowały całkowicie magicznymi, fantazyjnymi dziełami dziecięcej wyobraźni.

Wzorem ubiegłych lat Długosiodło gościło artystów, którzy kontynuowali malowanie muralu historycznego. W roku 2018 powstał obraz przedstawiający oddział kawalerii Michała Beliny-Prażmowskiego, który był zaczątkiem powstania kawalerii w odradzającym się wojsku polskim w czasie I wojny światowej. Z tego oddziału powstał 1 Pułk ułanów, przekształcony następnie w 1 Pułk szwoleżerów im. Józefa Piłsudskiego. Obraz namalowany w tym roku przedstawia oddział powstańczy podczas postoju w lesie. Odzwierciedla wydarzenia z powstania styczniowego, które nie ominęło okolic Długosiodła.