W minioną niedzielę Długosiodło gościło ukraiński kwartet wokalny LeonVoci, czyli jak sami tłumaczą Głosy Lwów lub Głosy Lwowa. Młodzi wokaliści, obdarzeni przepięknie brzmiącymi głosami, zaczęli razem śpiewać w 2015r. a już nieco ponad rok później zachwycili jury i publiczność polskiej edycji telewizyjnego show Mam Talent.

Czwórka wybitnych, niesamowitych wokalistów to - Nazar Tatshyshyn, Roman Chava, Ihor Radvanskyi i Andriy Stetshkyi. Koncert rozpoczęli Cohenowskim Hallelujah i już po tym pierwszym utworze nastąpił gorący aplauz publiczności. Gdy chwilę później lider zespołu Nazar Tatsyshyn zwrócił się do publiczności słowami „Może nie mówimy dobrze po polsku, ale chyba się dogadamy!” nastąpiła prawdziwa eksplozja oklasków. Zabrzmiały pieśni francuskie, hiszpańskie, włoskie, angielskie, ukraińskie i polskie, m.in. Parla piu piano, skoczne Funiculì Funiculà, Granada czy Grande amore z repertuaru włoskich tenorów Il Divo. Zachęcona przez artystów publiczność ochoczo śpiewała Brunetki, blondynki Jana Kiepury czy znane wszystkim O sole mio. Artyści pożegnali się z zachwyconą publicznością jedną z najpopularniejszych pieśni Andrei Bocelliego It’s time to say goodbye, po czym nastąpiła długa sesja zdjęciowa i zdobywanie autografów. Koncert dostarczył niezapomnianych wrażeń zarówno ze względu na mistrzowskie i wirtuozowskie wykonania jak i świetną komunikację artystów z publicznością.