Przeboje operowe, operetkowe i musicalowe rozpoczęły cykl koncertów Parkowej Filharmonii w Długosiodle. W słoneczne, niedzielne popołudnie dźwięki najsłynniejszych arii przyciągnęły zarówno melomanów jak i tych, którzy spędzali wolny czas na łonie natury.

Gośćmi pierwszego z trzech zaplanowanych koncertów byli Anna i Romuald Spychalscy. Koncert rozpoczęła najsłynniejsza aria tenorowa „Wielka sława to żart”. Artyści przypomnieli też m.in. utwór Paula Abrahama „Moja mama z miasta Yokohama” z operetki „Wiktoria i jej huzar”, która łączy styl dawnej operetki wiedeńskiej z jazzem i popularną muzyką taneczną lat 20.

Nie mogło zabraknąć polskiego tenora wszechczasów Jana Kiepury i jego nieśmiertelnej kreacji „Brunetki, blondynki”. Publiczność zachęcana przez artystów chętnie śpiewała razem z nimi słynne utwory Delilah czy Cyganeria. Nie było chyba nikogo, kto nie dałby się porwać muzyce.

Niedzielny koncert dostarczył niezapomnianych wrażeń a licznie przybyła publiczność pokazała, że jest chętna do spędzania czasu z melodiami najsłynniejszych kompozytorów. Być może część z nich odkryje dzięki temu piękno muzyki klasycznej i zapoczątkuje swoje zainteresowania w tym kierunku. Dla pozostałych natomiast jest to przypomnienie nieprzemijających arii i szlagierów, które są tak samo fascynujące dla kolejnych pokoleń. Owacjami na stojąco podziękowali artystom za niezwykłe wykonania klasycznych przebojów wszechczasów.

Koncert został dofinansowany ze środków Samorządu Województwa Mazowieckiego. Organizatorem było Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Gminy Długosiodło.