8 marca – Święto Kobiet

Jak przystało na to wyjątkowe święto, panowie przygotowali dla swych wybranek upominki i kwiaty, starali się wyręczyć panie w ich codziennych obowiązkach. Oczywiście na tym celebrowanie kobiet w ciągu roku zakończyć się nie powinno ale na pewno w ten dzień żadna z pań nie mogła się nie poczuć wyjątkowo. Szczególnie te Panie, które skorzystały z zaproszenia na popołudniowy koncert były usatysfakcjonowane. Tu czekały na nie życzenia i artystyczne podarunki od młodzieży oraz władz gminy. Gimnazjaliści z Długosiodła wyśpiewali i wyrecytowali chyba wszystko co można powiedzieć o kobietach. Oczywiście same miłe rzeczy. Zdarzały się też „kąśliwe” uwagi na temat płci pięknej ale zostały przekazane przez młodych mężczyzn z takim urokiem, że każda z Pań mogła się tylko z ich opiniami zgodzić i nagrodzić gromkimi brawami.

Następnie publiczność udała się wraz z muzykami Poznańskiego Kwintetu Akordeonowego w „muzyczną podróż” do Austrii, ojczyzny jednego z największych kompozytorów muzyki salonowej Johanna Straussa – twórcy walca wiedeńskiego. Potem muzycy zagrali jedną z najpiękniejszych i najpopularniejszych polskich pieśni czyli Prząśniczkę Stanisława Moniuszki - twórcy operetek, baletów, pieśni a przede wszystkim oper, powszechnie uznawanego za twórcę „polskiej opery narodowej.

W dalszej „muzycznej podróży” muzycy nie mogli pominąć utworów kompozytorów rodem z Francji wykonując wiązankę utworów oryginalnie napisanych na akordeon w stylu „musette” pobrzmiewających w rytmach walczyków i poleczek - „Indifference” czyli „Obojętność”, polkę – Les Triolettes oraz jeden z najpiękniejszych francuskich walców „Sous Le Ciel de Paris” - Pod dachami Paryża.

W dalszej części koncertu publiczność usłyszała niezwykle efektowny utwór, oryginalnie napisany na akordeon autorstwa Wiktora Gridina pt. „Świąteczny korowód” a po nim Ragtime „Original Rags” Scotta Joplina kompozytora amerykańskiego.

Na zakończenie muzycy zabrali publiczność na Węgry, do ojczyzny czardasza – węgierskiego tańca ludowego, czerpiącego inspiracje z folkloru cygańskiego. Węgierskim tańcem ludowym ”Czardasz” Mikołaja Rizola zakończyło się to wyjątkowe spotkanie z Paniami w dniu ich święta.