Co roku o tej samej porze wystawy sklepowe obfitują w czerwone serca i ozdoby, w kwiaciarniach czekają czerwone róże, a zakochani gorączkowo poszukują jedynego w swoim rodzaju prezentu dla drugiej połówki. Walentynki to święto zakochanych.
Tego dnia ci, których trafiła strzała Amora, spędzają czas razem z partnerem w kinie, teatrze czy w restauracji. Jednak mało kto tego dnia wpada na pomysł, by wybrać się do biblioteki. Tymczasem okazuje się, że naprawdę warto!
Właśnie w Walentynki Gminna Biblioteka Publiczna razem z Publiczną Szkołą Podstawową im. T. Kościuszki zorganizowały wieczór walentynkowy obfitujący w wiele atrakcji. Na początku uczniowie koła teatralno – językowego przedstawiły znaną wszystkim baśń o królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach. Wykonana przez dzieci angielska wersja popularnej baśni braci Grimm była spektaklem kolorowym, wesołym i żywiołowym. Emocje towarzyszące młodym aktorom w trakcie występu pokazały, że zarówno oni jak i publiczność na widowni doskonale się bawili. Ich występ został nagrodzony gromkimi brawami.
Dalszą część wieczoru wypełniło spotkanie z Leszkiem Markiem Krześniakiem doktorem nauk medycznych, fotografikiem z zamiłowania, autorem książek o zdrowiu i ziołolecznictwie. Gość w bardzo interesujący sposób opowiadał o cudownej mocy roślin mających nie tylko zapewnić dozgonną miłość ale też zdrowie. Często nie zdajemy sobie bowiem nawet sprawy z tego, jak niesamowite właściwości mają przyprawy, które na co dzień stosujemy do przyprawiania różnych potraw. Opowieści doktora poszerzały pewne obszary wiedzy, którą każdy dorosły ma w różnym stopniu opanowaną... i opartą na własnych doświadczeniach. On sam od wielu lat zajmuje się popularyzacją wiedzy medycznej, a w swojej praktyce stosuje naturalne metody leczenia i profilaktyki.
Doktor Krześniak zaprezentował też zebranym swoje fotogramy. Wystawa opatrzona nazwą "Erotyka drzew” przyciągnęła spore grono zaciekawionych. Wyeksponowane fotografie świadczą o niekonwencjonalności podejścia do tematyki erotyzmu ... i znamionują wolę łączenia wiedzy medycznej z tą z pogranicza terapii - za pomocą sztuki. Autor licznych obrazów drzew, utrwalonych w obiektywie aparatu fotograficznego i zarazem kreator tego spotkania odsłonił przed widzami przykłady piękna ludzkich kształtów wypatrzonych przez niego w drzewach, ich pniach, spękaniach kory, dziuplach. W tych zdjęciach tkwi niepojęta, tajemna moc subtelnej erotyki.